25 grudnia 2010

festivamente

... czyli świątecznie. Pomyślałam, że chyba muszę Wam przypomnieć jak wyglądam, bo tak mało mnie tu ostatnio jest, że nie zdziwiłabym się gdybyście zaczęły się zastanawiać: "po co ja tu wogóle przychodzę?" ;)

Jak Wam minął wigilijny piątek i świąteczna sobota? Mam nadzieję, że tak przyjemnie, jak mnie, i że wszystkie dojechałyście i bezpiecznie wróciłyście.


Mój Mikołaj przyleciał do mnie w czwartek liniami RyanAir ;) dla niewtajemniczonych - moja Mama przyleciała na Święta i to był najlepszy prezent.
Wszystko i wszyscy byli na swoim miejscu - pachnąca choinka, grzybowa, ja i rodzice :)
A jutro mam wizytę przyjaciółki z Wa-wy, czyli pojawią się zdjęcia z Benkiem! :)


Na koniec uśmiech nr 5. ;)

16 komentarzy:

  1. super widzieć Cię taką szczęśliwą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. to super że mamie udało się dolecieć ( po tym co się słyszy co się dzieje na lotniskach )
    ja się na szczęście w święta z domu nie ruszam :)
    miłego końca Świąt!!

    OdpowiedzUsuń
  3. masz śliczny uśmiech!
    Skąd przyleciała Twoja mama?

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie wygladasz!!!!!!czekam na zdjecia;)
    dobrze,ze Mamie się udało wrócić,pogoda niesprzyjająca lotom...:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudownie wyglądasz!! Mam nadzieję,ze święta mijają Ci przyjemnie i rodzinnie:):*

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna!
    My wracamy jutro do domu, ponad 350km. Mam nadzieję, że uda nam się w miarę szybko, sprawnie i bezpiecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudnie wyglądasz. Pewnie święta udane miałaś:)
    Pozdrawiamy i zyczę wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  8. z uśmiechem Ci do twarzy, więc uśmiechaj się coraz częściej!!!! :***

    OdpowiedzUsuń
  9. Sliczny usmiech!!! Bije od Ciebie prawdziwym szczesciem :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Pieknie się śmiejesz. Cieszę się, że miałaś udane święta.:)

    OdpowiedzUsuń
  11. udanej zabawy Sylwestrowej i wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku zyczy kiwi :)*

    OdpowiedzUsuń
  12. jak zawsze śliczna :) dobrze że wszyscy dolecieli :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Domi,zaprosiłam Cię do zabawy,szczegóły u mnie na blogu;) i nie ociągaj sie;)))

    OdpowiedzUsuń
  14. ale widzę,ze zagladasz;)))muszę Ci maila napisać;):*

    OdpowiedzUsuń